Skontaktowała się z nami firma, która ma problem ze swoim serwerem. Dział firmy IT próbował rozwiązać problem, ale nie zdołał. Firma zleciła przetransportowanie serwera do naszego laboratorium, aby umożliwić nam pracę na uszkodzonym serwerze RAID.

System został skonfigurowany do RAID 5, który dystrybuuje parzystość wraz z danymi i wymaga, aby wszystkie dyski, z wyjątkiem jednego, były obecne. Tablica nie zostanie zniszczona przez awarię jednego dysku.

Po awarii napędu, wszystkie kolejne odczyty mogą być obliczane z rozproszonej parzystości tak, że awaria napędu jest nieistotna. Jednak awaria pojedynczego dysku powoduje zmniejszenie wydajności całej tablicy, dopóki uszkodzony dysk nie zostanie wymieniony, a powiązane dane zostaną odbudowane.

W tym przypadku pierwszy dysk przestał działać jakiś czas temu i został wykluczony, a zatem gdy macierz doznała drugiego błędu, redundancja systemu RAID nie mogła działać, a system odmówił działania.